Życie, które zwycięża śmierć

Życie, które zwycięża śmierć

09.08.2024ucbrmal

Data 9 sierpnia 1991 r. jest głęboko zapisana w historii Męczenników z Pariacoto. Tego dnia polscy misjonarze – Zbigniew Strzałkowski i Michał Tomaszek zostali pozbawieni życia przez członków organizacji terrorystycznej „Świetlisty Szlak” w Pariacoto (Peru). O. Zbigniew miał 33 lata, o. Michał był dwa lata młodszy.

Początek misji

Od chwili przybycia do odległej, andyjskiej miejscowości Pariacoto polscy franciszkanie – Zbigniew Strzałkowski, Michał Tomaszek i Jarosław Wysoczański poświęcili się służbie Bogu i ludziom. Ojcowie Zbigniew i Jarosław do Peru przybyli jako pierwsi, kilka miesięcy później dołączył do nich o. Michał, by wspólnie 30 sierpnia 1989 r., w uroczystość św. Róży z Limy – patronki Peru, oficjalnie objąć nową placówkę misyjną. Rozpoczęli działalność duszpasterską i pomocową w bardzo trudnych warunkach. Pariacoto, miasteczko zniszczone przez trzęsienie ziemi, które w 1970 r. dotknęło Peru, powstawało z gruzów na nowo. Panująca susza, brak bieżącej wody i prądu, ubóstwo i choroby – to tylko niektóre z problemów, z jakimi borykali się mieszkańcy tych terenów.

Przy wsparciu Sióstr Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego – misjonarek obecnych w Pariacoto oraz organizacji międzynarodowych, franciszkanie, obok działalności  ewangelizacyjnej i edukacyjnej, znacząco przyczynili się do poprawy warunków życia i opieki zdrowotnej. Swoją postawą pełną pokory, prostoty i zaangażowania szybko zyskali szacunek i akceptację Indian. O. Jarosław został proboszczem i przełożonym klasztoru, o. Michał, wikariusz, skupił się na pracy z dziećmi i młodzieżą oraz katechizacji rodzin, zaś o. Zbigniew zajmował się kandydatami do zakonu, odwiedzał chorych i potrzebujących.

Na celowniku

Nie wszyscy jednak byli zadowoleni z przybycia katolickich misjonarzy do Peru. Komunistyczna organizacja „Świetlisty Szlak” (Sendero Luminoso), kierowana przez Abimaela Guzmana, prześladowała w tym czasie kraj i z czasem uznała obecność franciszkanów za istotną przeszkodę w dokonywanej rewolucji.

Przewrót, któremu przyświecał terror, mord i bezwzględność, stał w jawnej sprzeczności z drogą świadków Chrystusa, drogą polskich misjonarzy, którzy wiarą, pokojem i oddaniem udowadniali, że warto żyć inaczej. Franciszkanie byli świadomi niebezpieczeństwa, otrzymywali pogróżki. Wielokrotnie ostrzegani przez zaniepokojonych mieszkańców postanowili jednak zostać i wytrwać aż do końca.

Wyrok

Był piątek, 9 sierpnia 1991 r., kiedy po sprawowanej Mszy św. ojcowie Zbigniew i Michał zostali związani i oddzielnie wyprowadzeni z klasztoru (ojciec Jarosław w tym czasie przebywał na urlopie w Polsce, w związku z uroczystością rodzinną). Terroryści chcieli zabrać także postulantów, lecz ojcowie nie zgodzili się mówiąc, by ich nie zabierać, że to oni we dwóch są kapłanami. Misjonarze zostali oskarżeni o oszukiwanie i usypianie ludzi, gdyż religia to „opium dla ludu”, zarzucono im hamowanie rewolucji poprzez ewangelizację, rozdawanie żywności i głoszenie pokoju. Następnie wywieziono ich do miejsca zwanego Pueblo Viejo. Tam o. Michał został zabity strzałami w tył głowy, a o. Zbigniew strzałami w kręgosłup i głowę. Razem z nimi zginął także wójt Pariacoto. Na plecach martwego o. Zbigniewa pozostawiono kartkę, na której widniały słowa: „Tak umierają sługusy imperializmu”.

Męczeńska śmierć wstrząsnęła mieszkańcami, którzy znali ojców i doświadczyli od nich wiele dobra. Na pogrzeb przybyły tłumy wiernych, którzy z wielkim bólem i żalem żegnali swoich kapłanów. Te wydarzenia odbiły się szerokim echem w całym kraju i na świecie. 12 sierpnia 1991 r. Rząd Peru przyznał pośmiertnie męczennikom najwyższe odznaczenie państwowe Order „El Sol del Peru” (Słońce Peru). 8 grudnia 2022 r. Prezydent RP Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie o. Zbigniewa i o. Michała Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej, w uznaniu wybitnych zasług w niesieniu pomocy potrzebującym i krzewieniu oświaty wśród ludności w Peru oraz za działalność misyjną.

Owoce męczeństwa

Świadectwo życia i męczeńskiej śmierci pozostawiło trwały ślad w wielu sercach. Znane są historie powołań, których inspiracją stała się ofiarna posługa błogosławionych franciszkanów, ich całkowite oddanie Bogu i ludziom. Szybko okazało się, że wiele osób modli się za ich orędownictwem i wyprasza potrzebne łaski.

5 grudnia 2015 r. męczennicy zostali beatyfikowani. Kilka miesięcy później 5 maja 2016 r. w Kalwarii Pacławskiej ogłoszono rozpoczęcie Krucjaty Różańcowej w Obronie przed Terroryzmem, której patronami zostali błogosławieni Zbigniew i Michał. Celem tej inicjatywy jest modlitwa o Boży pokój na ziemi oraz w obronie przed różnymi formami terroryzmu. Męczennicy patronują również placówkom oświatowym i dziełom parafialnym. Stanowią wzór wytrwałości i miłości, uczą życia Ewangelią – życia, które zwycięża śmierć.

Kult męczenników

W tym roku mijają 33 lata od męczeńskiej śmierci błogosławionych Zbigniewa i Michała. Kult błogosławionych nadal prężnie się rozwija, o czymś świadczą nieustannie napływające prośby – z Polski i całego świata – o możliwość otrzymania obrazków z relikwiami, różańców i materiałów dotyczących ich życia. Na ich żywą obecność w życiu wiernych wskazują składane prośby o modlitwę za ich pośrednictwem, jak również spisane świadectwa cudów i łask wyjednanych za wstawiennictwem męczenników z Pariacoto.

Ta ważna data – 9 sierpnia 1991 r., wbrew oczekiwaniom terrorystów, nie zakończyła działalności franciszkańskich misjonarzy. Oni nadal są pośród nas i nieustannie orędują za nami u Boga. Bł. Michał Tomaszek jest patronem dzieci i młodzieży, wypraszającym u Boga dar potomstwa. Bł. Zbigniew Strzałkowski jest patronem cierpiących i chorych na duszy i ciele, orędownikiem przed Bogiem osób zniewolonych i opętanych.

◆ ◆ ◆

Wszystkich sympatyków błogosławionych misjonarzy zapraszamy na Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Pacławskiej, w dniach od 11 do 15 sierpnia 2024 r. Jest to coroczne wydarzenie religijne, odbywające się w jednym z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych w Polsce, zwanym Jasną Górą Podkarpacia. Podczas Odpustu, obok kaplicy św. Rafała, będzie możliwość nabycia materiałów dotyczących męczenników z Pariacoto.

Spotkajmy się!