Codzienną drogą krzyżową przygotowywał się do męczeństwa
Bł. Zbigniew Strzałkowski podczas drugiego nowicjatu w Smardzewicach, w roku 1984/1985, każdego dnia, na godzinę 15.00, przychodził do kaplicy nowicjackiej, by odprawić w samotności drogę krzyżową.
Zaświadczył o tym o. Zbigniew Korol OFMConv, który w tym czasie również przebywał w Smardzewicach, jako postulant przygotowujący się do życia zakonnego. On sam przychodził codziennie do kaplicy, na godz. 15.00, na Koronkę do Bożego Miłosierdzia i zawsze spotykał Zbigniewa, który odprawiał w kaplicy swoją osobistą Drogę Krzyżową.
Jak wspomina o. Zbigniew Korol OFMConv: „Długo się zastawiałem, dlaczego on tak codziennie odprawia drogę krzyżową? Odpowiedź przyszła, jak byłem po drugim roku seminarium i pojechałem do Warszawy na praktyki wakacyjne. Tam się dowiedziałem, że zginęli nasi misjonarze z Pariacoto – o. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek. Wtedy dopiero zrozumiałem.. Przygotowywał się do męczeństwa, poprzez odprawianie codziennej drogi krzyżowej, o 15.00, bardzo pobożnie, w kaplicy nowicjackiej. Codziennie, mogę to przysiąc, widziałem go, a wtedy jako młody człowiek, miałem nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego (…) Modliłem się i on przychodził i odprawiał drogę krzyżową. Szedł od stacji do stacji. Nikt więcej, to mogę przysiąc, nie przychodził w tym czasie do kaplicy. Byliśmy wtedy tylko we trójkę, ja, Zbyszek i Pan Jezus. Bardzo mnie intrygowało, że tak codziennie modli się drogą krzyżową. Nikt z pozostałych nie praktykował tego, tylko Zbigniew Strzałkowski”1.
Obecnie przeżywamy okres Wielkiego Postu. Jest to niezwykły czas modlitwy, postu i jałmużny, który przygotowuje nas do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. O. Zbigniew i o. Michał swym przykładem, oddaniem, troską i cierpieniem przybliżają nas do życia na wzór Chrystusa i zachęcają do udziału w praktykach wielkopostnych.
Jak zauważa o. Andrzej Prugar OFMConv: „Cierpienie można i trzeba przetrzymać dzięki Jezusowi, który jako pierwszy przeszedł drogę krzyża (…) Męczennicy – o. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski – naśladując swojego Zbawiciela, przetrzymali cierpienia. Zachowanie misjonarzy, szczególnie w ostatnich godzinach życia ich kroki, słowa, upodobniły ich w niezwykły sposób do Jezusa na drodze krzyżowej. Nie złorzeczyli, choć im złorzeczono, choć cierpieli nie grozili, ale oddawali się Bogu, dźwigając cierpienie, ból, niesprawiedliwość, grzechy bliskich i dalekich od Boga”2.
Zapraszamy gorąco do odprawienia drogi krzyżowej z męczennikami – UZDROWIENI KRWIĄ JEZUSA – Droga krzyżowa z męczennikami: o. Michałem Tomaszkiem OFMConv i o. Zbigniewem Strzałkowskim OFMConv :
Zdjęcia: Kaplica nowicjacka w Smardzewicach w latach 1979-1980.
1Rozmowa z o. Zbigniewem Korolem OFMConv, przeprowadzona 06.02.2023 w Smardzewicach, przez br. Jana Hruszowca OFMConv
2A. Prugar, Uzdrowieni Krwią Chrystusa. Droga Krzyżowa z Męczennikami: bł. Michałem Tomaszkiem OFMConv i bł. Zbigniewem Strzałkowskim, [w:] Modlitewnik czcicieli męczenników z Pariacoto, wyd. II, „Bratni Zew”, Kraków 2019, s. 160-161.